Nowe weta Nawrockiego. Ministerka komentuje: „Widać, że odreagowuje posiedzenie Rady Gabinetowej”

„`html

Reakcja Agnieszki Dziemianowicz-Bąk na prezydenckie weta

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, była gościem programu „Fakty po Faktach” w TVN24, gdzie skomentowała ostatnie posiedzenie Rady Gabinetowej. Według niej, takie spotkania są istotne, ponieważ dają rządowi możliwość bezpośredniego informowania prezydenta o aktualnej sytuacji w kraju. Podkreśliła, że właśnie temu służy Rada Gabinetowa – by umożliwiać przekazywanie rzetelnej wiedzy głowie państwa.

Krytyka wobec decyzji prezydenta

Prowadząca rozmowę zapytała minister o prezydenckie weta, które pojawiły się niedługo po zakończeniu posiedzenia. Dziemianowicz-Bąk przyznała, że jej pierwsza myśl była taka, że prezydent w ten sposób reaguje na przebieg Rady: „Gdyby to była dobrze przemyślana decyzja w duchu deklarowanego dialogu, prezydent zapewne podzieliłby się swoimi wątpliwościami albo wyjaśnił motywy swojego stanowiska.” Minister zauważyła również, że w ostatnim czasie liczba wet znacząco wzrosła, a prezydent, jej zdaniem, wykorzystuje to narzędzie bez względu na treść danej ustawy.

• Minister podkreśliła, że rząd poradzi sobie nawet w takiej sytuacji – do dyspozycji ma nie tylko ustawy, ale również rozporządzenia.
• Według niej działania prezydenta mogą utrudniać funkcjonowanie ludziom na wsi poprzez dodatkowe obowiązki administracyjne.

Kulisy obrad Rady Gabinetowej

Podczas rozmowy padły także pytania o niejawny przebieg Rady Gabinetowej. Dziemianowicz-Bąk odniosła się do napiętej atmosfery, którą mogli odczuć obserwatorzy części publicznej spotkania. Jej zdaniem jawna część przebiegała poprawnie, a ministrowie byli dobrze przygotowani. Zapytana o relacje między premierem a prezydentem oraz ich doradcami, odpowiedziała, że premier przede wszystkim wyjaśniał i prostował nieścisłości, aby uniknąć sytuacji, w której nowo wybrany prezydent funkcjonuje w mylnym przekonaniu o stanie państwa.

1. Premier informował i wyjaśniał prezydentowi, korygując ewentualne błędy.
2. Jako przykład takich nieporozumień minister podała kwestie dotyczące finansów publicznych.

Komentarz Donalda Tuska po posiedzeniu

Po zakończeniu Rady Gabinetowej premier Donald Tusk odniósł się do przebiegu rozmów z prezydentem. Podkreślił, że mimo widocznych różnic politycznych, obie strony szukają wspólnych obszarów współpracy, zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa, polityki międzynarodowej i strategicznych interesów kraju. Premier zaznaczył, iż budowanie porozumienia w tych dziedzinach traktuje jako niezwykle cenny element życia politycznego.

• Premier wyraził przekonanie, że porozumienie w strategicznych sprawach ma kluczowe znaczenie.
• Zaznaczył, że zamierza zdecydowanie bronić istotnych dla Polski spraw, ale jednocześnie będzie dążył do współpracy z prezydentem w tych obszarach, gdzie to możliwe.

Podsumowując, Rada Gabinetowa okazała się, zdaniem premiera, udaną próbą budowania dialogu i wspólnego działania na rzecz dobra państwa, mimo istniejących rozbieżności.

„`