Elektrownia gazowa Kozienice zmaga się z wyzwaniami czasu

Elektrownia gazowa Kozienice zmaga się z wyzwaniami czasu

Mimo złożonego odwołania jednego z potencjalnych wykonawców gazowej elektrowni w Kozienicach Enea bez przeszkód kontynuuje postępowanie przetargowe wyboru wykonawcy. Krajowa Izba Odwoławcza (KPO) odrzuciła bowiem zażalenia Siemens Energy. Enea, a właściwie jej spółka celowa Enea Elkogaz, szuka wykonawcy bloku gazowo-parowego 650–750 MW wraz z 12-letnim serwisem w Kozienicach.

Siemens Energy złożył jeszcze lipcu odwołanie od warunków zamówienia do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO). W piśmie załączonym na stronach toczącego się przetargu czytamy, że zdaniem tej firmy wyznaczenie wielkości mocy bloku w przedziale 650–750 MW ma utrudniać uczciwą konkurencję i może prowadzić do nieuzasadnionego uprzywilejowania niektórych producentów.

Zdaniem tej firmy tak przeprowadzone postępowanie przetargowe nie zapewnia zachowania uczciwej konkurencji, równego traktowania wykonawców. Siemens postulował, aby przedział mocy oferowany w przetargu był wyższy i wyniósł 650–900 MW.