Nie brakowało kontrowersji w meczu Śląska Wrocław z FC Sankt Gallen, którego stawką był awans do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wymowny wpis na platformie X opublikował sam minister sportu – Sławomir Nitras.
W tym artykule dowiesz się o: Nie zawodnicy Śląska Wrocław czy FC Sankt Gallen, a sędzia Duje Strukan z Chorwacji był pierwszoplanową postacią w czwartkowym meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy. Jego niektórych decyzji nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Ekipa z Dolnego Śląska zwyciężyła w czwartek 3:2 (RELACJA), ale odpadła z europejskich pucharów. Główny rozjemca pojedynku pokazał w tym meczu piłkarzom wrocławskiego klubu aż trzy czerwone kartki. Wszyscy Polacy mówią jednak po meczu jednym głosem i nie ulega wątpliwości, że były to bardzo kontrowersyjne decyzje arbitra, o czym pisaliśmy obszernie TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata
Zresztą do dyskusji na platformie X włączył się sam minister sportu – Sławomir Nitras. Opublikował on krótki, ale bardzo wymowny wpis. „Śląsk gra w ómiu przeciwko dwunastu” – skomentował szef Ministerstwa Sportu i Turystyki. Tym „dwunastym” zawodnikiem FC Sankt Gallen był oczywiście Duje Strukan, który opuścił Tarczyński Arena we Wrocławiu przy akompaniamencie donośnych gwizdów.