Likwidacja Funduszu Kościelnego była zapowiada przez wszystkie największe partie opozycyjne w kampanii wyborczej. W tym celu premier Donald Tusk powołał specjalny międzyresortowy zespół Rządowy zespół pracuje od lutego, ale dotąd ani razu możliwe zmiany nie były konsultowane ze stroną kościelną.
W sprawie Funduszu Kościelnego swój zespół powołał też Episkopat, jednak współpraca między ministrami a biskupami obecnie nie istnieje. Według ks. dr. hab. Tadeusza Stanisławskiego to „charakterystyczne dla działań obecnego rządu, że podejmuje decyzje bez konsultacji z Kościołem katolickim”.
Likwidacja Funduszu Kościelnego była zapowiada przez wszystkie największe partie opozycyjne w kampanii wyborczej. W tym celu premier Donald Tusk zapowiedział pod koniec grudnia powołanie międzyresortowego zespołu. Tusk stwierdził wówczas, że kwestia Funduszu Kościelnego dotyczy „przyjaznego, ale definitywnego rozdziału Kościoła od państwa” oraz „klarownej, akceptowalnej przez ludzi, uczciwej regulacji dotyczącej finansów, a przede wszystkim pieniędzy publicznych, z których korzystały i korzystają Kościoły w Polsce”.
Ksiądz Sławek miał zmusić Martę do aborcji. Zachowanie kurii szokuje
Z kolei przewodniczący międzyresortowego zespół Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że wsłuchuje się w głosy wszystkich wspólnot wyznaniowych. Dialog, rozmowa, porozumienie, współpraca – to powtarza nasza koalicja – zapewniał po pierwszym posiedzeniu wicepremier.
Rozmowy ze stroną kościelną zapowiadała także w rozmowie z Onetem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, która także jest członkinią gremium. Będziemy oczywiście postępować w zgodzie z konstytucją. I spokojnie rozmawiać — potwierdzała.
Choć specjalny zespół do tej pory spotkał się tylko raz (kolejne posiedzenie zaplanowano na 16 sierpnia), prace nad likwidacją Funduszu Kościelnego w poszczególnych resortach trwają od lutego.
Rząd pracuje nad likwidacją Funduszu Kościelnego. Z pominięciem Kościoła
Jesteśmy gotowi i otwarci na dialog z rządem ws. nowych rozwiązań odnośnie finansowania Kościoła — tak na rządową propozycję likwidacji Funduszu Kościelnego zareagował w lutym ówczesny Sekretarz Generalny KEP bp Artur Miziński.
Jak dowiaduje się Onet, w celu opracowania zmian w kwestii finansowania Kościoła katolickiego Episkopat także powołał swój specjalny zespół. „Zespół ds. Finansowania Kościoła został powołany w marcu br. przy Kościelnej Komisji Konkordatowej. Jego przewodniczącym jest abp Wojciech Polak” — poinformowało nas biuro prasowe KEP.
Kościelny adwokat zdradza powody Polacy coraz częściej unieważniają małżeństwa. Informację tę potwierdził nam także kanclerz Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie, na czele, której stoi abp Polak.
Jednak, jak udało nam się ustalić, współpraca między rządowym zespołem a kościelnym w praktyce nie istnieje, ponieważ ani przewodniczący Kosiniak-Kamysz, ani żaden z ministrów do tej pory nie skontaktowali się w tej sprawie z Episkopatem.
Do tej pory strona rządowa nie zwróciła się do Księdza Prymasa w sprawie prac nad zmianami dotyczącymi Funduszu — potwierdza nasze ustalenia ks. Zbigniew Przybylski z gnieźnieńskiej kurii.
Politycy pracują nad ważnymi zmianami bez udziału Kościoła. Ekspert: to charakterystyczne dla tego rządu
Według ks. dr. hab. Tadeusza Stanisławskiego, dziekana Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Zielonogórskiego, to „charakterystyczne dla działań obecnego rządu, że podejmuje decyzje bez konsultacji z Kościołem katolickim”.
Podobnie było w sprawie statusu nauczania religii w szkołach publicznych. W ten sam sposób się te „rozmowy” toczą — mówi Onetowi specjalista w dziedzinie prawa administracyjnego i prawa wyznaniowego. Dlaczego Polacy masowo odchodzą z Kościoła? Ksiądz ujawnia szereg przyczyn.
Strona rządowa ma swój własny zespół, od czasu do czasu informuje o wynikach jego pracy, wydaje kolejne rozporządzenia. Teraz okazuje się, że rozporządzenia minister Nowackiej mogą być niekonstytucyjne. Podobnie pewnie będzie w przypadku Funduszu Kościelnego — ocenia.
Co dalej z Funduszem Kościelnym? „Nie podjęto żadnych ustaleń dotyczących ostatecznego kształtu zmian”
Próbowaliśmy także ustalić, na jakim etapie są prace dotyczące zapowiadanych przez koalicję oraz premiera zmian w Funduszu Kościelnym. Resort przewodniczącego zespołu przyznaje wprost, że „na tym etapie prac zespołu nie podjęto żadnych ustaleń dotyczących ostatecznego kształtu projektu zmian”.
Nieudany biznes byłego senatora z Kościołem. Co się stało z dziesiątkami milionów.
Trwają intensywne prace analityczno-koncepcyjne. Rozważane są różne warianty zmian (w tym harmonogramu ich wdrażania), tak by zapewnić właściwe funkcjonowanie kościołom i związkom wyznaniowym. Na ich podstawie Zespół będzie przygotowywał szczegółowe projekty i rekomendacje w zakresie reformy finansowania kościołów oraz związków wyznaniowych w Polsce — przekazało nam biuro prasowe MON.
Wiadomo także, że przewodniczący międzyresortowego zespołu oczekuje od poszczególnych członków zespołu własnych propozycji zmian w funduszu. Najprawdopodobniej tym właśnie ministrowie zajmą się 16 sierpnia podczas najbliższego posiedzenia.
Dokonał apostazji, teraz opowiada, co go spotkało. „Polski Kościół umiera”.
Sam minister Kosiniak-Kamysz przyznaje, że jego propozycja dotyczy możliwości odpisania podatku. Fundusz Kościelny ciągle rośnie Jak przypomina „Fakt”, wydatki na Fundusz Kościelny w ostatnich latach systematycznie rosły. Jeszcze w 2015 r. było 128 mln zł, rok później już 145 mln zł. W 2022 r. kwota urosła do 200 mln, a przed rokiem do 216 mln. W 2024 r. jest już o 18,98 proc. wyższa (257 mln zł), a w następnym ma sięgnąć aż 275,7 mln zł, co oznacza wzrost o 7,27 proc.
Z czego to wynika? Otóż projekt rozporządzenia resortu rodziny uwzględnia skutki podniesienia płacy minimalnej, a co za tym idzie zwiększenie składek emerytalnych dla duchownych, które są od niej uzależnione.
Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: [email protected]. Czytaj inne artykuły tego autora tutaj.