Zakończenie wojny znacząco poprawiłoby sytuację IMC – ocenia prezes spółki

„`html
Poprawa wyników IMC – trwałość trendu?
Ostatnie rezultaty finansowe spółki IMC wskazują na istotną poprawę. W dotychczasowej historii firmy tylko trzykrotnie zamknęła ona rok na minusie netto (przy dodatnich wartościach EBITDA). Miało to miejsce w 2014 roku – w wyniku gwałtownej dewaluacji hrywny poniesiono znaczącą stratę księgową związaną z przeszacowaniem dolarowych zobowiązań ukraińskich spółek zależnych – oraz w pierwszych dwóch latach wojny na pełną skalę, która stworzyła bezprecedensowe wyzwania dla kraju i dla biznesu. Firma musiała nauczyć się funkcjonować w nowych warunkach otoczenia.
Na wyjątkowe wyniki roku 2024 złożyły się takie czynniki jak ustabilizowanie się eksportu, rekordowe wolumeny sprzedaży, bardzo dobre rezultaty plonów oraz stopniowy wzrost efektywności operacyjnej i finansowej. Obecna sytuacja makroekonomiczna daje podstawy do budowania stabilnych rezultatów w przyszłości, jednak ostrożność w prognozowaniu pozostaje konieczna ze względu na trwającą wojnę.
Obecne wyzwania i perspektywy rozwoju
Priorytetem firmy na rok 2025 jest osiągnięcie wysokiej EBITDA i zysku netto. Jednak, ze względu na ubiegłoroczną sprzedaż zapasów zgromadzonych wcześniej – co przełożyło się na skok wolumenu – nie należy oczekiwać powtórzenia rekordu sprzedaży w bieżącym roku.
Wpływ trwającego konfliktu na działalność
Na początku roku 2022 ponad 60% areału gruntów firmy znalazło się pod rosyjską okupacją. Po odzyskaniu tych terenów dzięki wysiłkom armii ukraińskiej, 25% areału nie zostało wówczas obsiane. Odpowiednie przygotowanie pól pod kolejny sezon możliwe było dopiero po rozminowaniu. Istotnym utrudnieniem był również paraliż portów czarnomorskich oraz ataki na infrastrukturę energetyczną, co wymusiło wdrożenie awaryjnych rozwiązań organizacyjnych. Największym wyzwaniem pozostaje kwestia ludzka – bezpieczeństwo i wsparcie pracowników oraz ich rodzin.
W bieżącym roku 120 pracowników firmy służy w siłach zbrojnych Ukrainy – firma wspiera ich oraz ich rodziny, wypłacając pensje i udzielając pomocy społecznościom lokalnym. Braki kadrowe są zauważalne, podobnie jak utrudnienia wynikające z alarmów o nalotach i zakłóceń GPS podczas tegorocznej kampanii siewnej. Pomimo tego, dzięki odpowiedniemu zapleczu technicznemu nie doszło do opóźnień.
Sytuacja w regionie Sumy, gdzie IMC uprawia blisko 22 tys. hektarów (niemal 19% areału), jest monitorowana na bieżąco, lecz uprawiane tam pola znajdują się z dala od głównych działań wojennych, co pozwala planować tegoroczne żniwa.
Warunki pogodowe i ich skutki
Pogoda ma kluczowe znaczenie dla wyników firmy rolniczej. W styczniu bieżącego roku odnotowano nietypowo wysokie temperatury przekraczające 10°C, które pobudziły wegetację pszenicy. Następnie gwałtowny spadek temperatur do -16°C i krótki okres niewielkiej pokrywy śnieżnej wywołały niepokój, jednak przezimowanie ozimin przebiegło bez większych strat. Pomimo suchych miesięcy zimowych i wiosennych, maj przyniósł dużą ilość opadów i ochłodzenie, a czerwiec był jednocześnie bardziej wilgotny i cieplejszy. Obecnie trwają przygotowania do żniw, a oczekiwane plony pszenicy mają zbliżać się do rekordowych wartości.
Sytuacja dotycząca pozostałych upraw i cen
Na ten moment jest zbyt wcześnie, aby dokładnie przewidywać plony kukurydzy i słonecznika, jednak oczekuje się poprawy wydajności kukurydzy oraz podobnych rezultatów dla słonecznika względem roku ubiegłego. Z uwagi na wyprzedaż zapasów z minionych sezonów w roku ubiegłym, obecnie wolumen sprzedaży będzie mniejszy, choć produkcja może być wyższa. Rynek pozostaje stabilny i sytuacje akumulacji zapasów nie występują.
Ceny surowców prezentują się korzystnie: w pierwszym kwartale bieżącego roku średnia cena za tonę pszenicy wzrosła o 6%, kukurydzy o 43%, a słonecznika aż o 79% względem analogicznego okresu wcześniejszego. Zawarte kontrakty terminowe na nowe zbiory zapewniają korzystniejsze ceny niż przed rokiem.
- W marcu zakończono inwestycję w zakup własnego taboru kolejowego (łączny koszt od 2024 r. – 22 mln USD; 300 wagonów pokrywa około 80% całkowitych rocznych potrzeb transportowych).
- W latach bieżącym i ubiegłym istotnie zmodernizowano park maszynowy.
Plany na kolejne lata zakładają dalsze inwestycje w sprzęt, technologie i infrastrukturę na poziomie 10–12 mln USD rocznie, finansowane wyłącznie z własnych środków – spółka nie przewiduje emisji akcji ani zwiększania zadłużenia.
Kwestie własnościowe, statut, płynność finansowa
Spółka nie jest na sprzedaż. Choć rozważano sprzedaż mniejszościowego pakietu akcji (potencjalna inwestycja finansowa, niezwiązana z fuzją), negocjacje zakończyły się bez rozstrzygnięć i obecnie nie są kontynuowane. Nie planuje się również wycofania akcji z obrotu giełdowego. Proponowane zmiany w statucie mają odpowiadać polskim standardom ochrony praw akcjonariuszy i są efektem dialogu z inwestorami.
- Na dzień 31 marca 2025 r. IMC dysponowało 44,7 mln USD gotówki i jej ekwiwalentów (wzrost o 73% rok do roku).
- Zadłużenie finansowe spadło do ponad 23 mln USD na koniec 2024 r., wobec blisko 46 mln USD rok wcześniej; planowana dalsza redukcja poniżej 20 mln USD.
- Stopniowy powrót do wypłaty dywidend – w przyszłym roku planowany jest podział zysków z akcjonariuszami.
Oleksandr Wierżihowskij od 2013 roku pełni funkcję dyrektora generalnego IMC i odpowiada za realizację strategii oraz bieżące zarządzanie spółką. Posiada wieloletnie doświadczenie w branży rolnej oraz bogate wykształcenie w zakresie weterynarii, jakości i zarządzania procesami.
IMC należy do dziesięciu największych przedsiębiorstw rolniczych na Ukrainie. Od 2011 roku jest notowana na GPW, jej kapitalizacja sięga 1,1 mld zł, a kurs akcji wzrósł z 10,8 zł (IPO) do 28 zł obecnie. W 2024 r. firma zwiększyła sprzedaż o 52% do 211,3 mln USD, zanotowała wzrost EBITDA do 86,1 mln USD (z 3,4 mln USD rok wcześniej) oraz osiągnęła zysk netto w wysokości 54,5 mln USD po roku wcześniejszej straty na poziomie 21 mln USD.
„`