To, co wydarzyło się po debiucie tego urządzenia, zaskoczyło wszystkich

Początki iPhone’a

Wyobraź sobie teraz swój smartfon: szklany ekran, metalowa lub plastikowa obudowa, obiektywy aparatów. Po zdemontowaniu ekranu znajdziemy w nim dużą baterię oraz płytki pełne elektroniki. Obok licznych chipów można znaleźć szybki procesor, pamięci mierzone w gigabajtach, czujniki i układy radiowe, które łączą urządzenie z systemami nawigacyjnymi oraz sieciami komórkowymi.

Początki iPhone’a sięgają pierwszej połowy lat 2000, kiedy czterech panów z Apple: Steve Jobs, Jony Ive, Scott Forstall i Tony Fadell, postanowili wprowadzić coś nowego na rynku telefonów komórkowych. Wcześniej firma koncentrowała się na komputerach osobistych, eksperymentowała z osobistymi asystentami, ale to urządzenia powstałe później zmieniły wszystko.

Wkraczanie na rynek telefonów komórkowych

Jesienią 2001 r. Steve Jobs zaprezentował światu iPoda, co okazało się ogromnym sukcesem. Jednak Jobs zauważył, że Amerykanie noszą dwa urządzenia: iPoda i telefon z funkcją komunikatora. W 2004 r. Jobs i zespół rozpoczęli projekt „Project Purple”, który miał zrewolucjonizować rynek.

Pierwsze próby i skutki

Pierwsze urządzenie z „Project Purple” było tabletem, jednak Jobs widział potencjał w telefonach komórkowych. W styczniu 2007 r. odbyła się prezentacja pierwszego iPhone’a. Rewolucyjny aspekt tego urządzenia polegał na obsłudze za pomocą multi-touch, pozwalał na użycie gestów, które znamy do dziś.

Wyzwanie dla konkurencji

Premierze iPhone’a towarzyszyły długie kolejki i ogromne zainteresowanie. Pomimo początkowych ograniczeń (sprzedaż tylko w USA), iPhone szybko zdobył popularność. Apple z czasem zaczęło wprowadzać telefony na kolejne rynki.

Wpływ na rynek i sposób wykorzystania

Fenomen iPhone’a to również aplikacje. Początkowo tworzone jedynie przez Apple, z czasem powstał AppStore, oferujący niemal 2 miliony aplikacji. Telefony stały się nieodzownym narzędziem codziennego życia.

Pomimo początkowego lekceważenia ze strony konkurencji takich jak Microsoft, jedyną firmą, która potraktowała iPhone’a poważnie, był Google. Wkrótce rozpoczął pracę nad telefonem z systemem Android.

Wzrost popularności smartfonów przyniósł jednak również negatywne skutki. Uzależnienie od urządzeń i ich wpływ na zdrowie psychiczne stały się poważnym problemem, a ich interakcja z mediami społecznościowymi zaczęła wpływać na systemy demokratyczne na całym świecie.