Nowosądecki magistrat pod lupą służb. Zarzuty postawione prezydentowi
„`html
W bieżącym tygodniu doszło do zatrzymania sześciu osób, w tym czterech pracowników Urzędu Miasta w Nowym Sączu. We wtorek i czwartek przedstawiono im zarzuty. Ze względu na toczące się postępowanie, przekazanie dodatkowych informacji zostało wstrzymane, by nie naruszyć śledztwa ani jego skutków. Rzeczniczka EPPO, Tine Hollevoet, zapewniła, że każda możliwa do ujawnienia informacja będzie upubliczniana na bieżąco.
Sytuacja Prezydenta i Jego Zastępcy
Prokuratura Europejska nie udzieliła odpowiedzi na pytania dotyczące tego, czy prezydent oraz jego zastępca pozostają na wolności. Według nieoficjalnych informacji, po czynnościach przeprowadzonych w katowickiej delegaturze Prokuratury Europejskiej, obaj samorządowcy opuścili areszt. Wskazuje na to także fakt, że samochód urzędu miasta miał odebrać zatrzymanych z Katowic. W czwartek zarówno prezydent, jak i jego zastępca, składali wyjaśnienia w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, po czym zostali przewiezieni na dalsze czynności do Katowic.
Przebieg Akcji i Zarzuty
Czwartkowy poranek rozpoczął się od działań funkcjonariuszy CBA, którzy zatrzymali prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcę w ich miejscach zamieszkania. Jak wyjaśnił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Jacek Dobrzyński, czynności dotyczyły nieprawidłowości w przetargu na organizację kursów i warsztatów z funduszy unijnych realizowanych w ramach projektu „Rozwój Centrum Kompetencji Zawodowych w Nowym Sączu”. Całe śledztwo jest prowadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, pod nadzorem Prokuratury Europejskiej.
Szczegóły Ustaleń Śledczych
- W październiku i listopadzie 2024 roku pracownik samorządowy miał dopuścić się przekroczenia uprawnień.
- Z ustaleń wynika, że ujawnił ważne dane jednemu z oferentów, by osiągnąć korzyść majątkową.
- Spowodowane działaniem urzędników szkody mogą przekraczać 600 tys. euro, naruszając interes publiczny.
Reakcja Prezydenta Nowego Sącza
Po pierwszych czynnościach związanych z zatrzymaniami urzędników, które odbyły się we wtorek, prezydent miasta opublikował swoje stanowisko w mediach społecznościowych. Oświadczył, że czterech pracowników miejskich instytucji zostało przewiezionych przez CBA do Katowic, podkreślając jednocześnie brak informacji o przyczynach tych działań oraz wskazując, że przetarg znajdujący się pod kontrolą wcześniej nie budził zastrzeżeń. Prezydent skrytykował także sposób działania funkcjonariuszy, określając go jako niewspółmierny do charakteru sprawy.
Podsumowanie działań służb
- Przeprowadzenie zatrzymań pracowników urzędu oraz samorządowców.
- Postawienie zarzutów związanych z ujawnieniem informacji przy przetargu z funduszy unijnych.
- Kilkudniowe czynności wyjaśniające prowadzone w delegaturze Prokuratury Europejskiej.
„`
