Merz odcina się od migracyjnego kursu Merkel: „Tym razem to na serio”

Merz odcina się od migracyjnego kursu Merkel: "Tym razem to na serio"

„`html

Stanowisko kanclerza Niemiec wobec polityki migracyjnej

Zmiana podejścia do migracji

Podczas krajowego zjazdu CDU w Bonn, Friedrich Merz jasno zaznaczył, że nowy rząd Niemiec poważnie traktuje zasadniczą zmianę w podejściu do polityki migracyjnej. Kanclerz podkreślił, że obecna administracja zrealizowała swoje przedwyborcze zapowiedzi, których istotą było zakończenie nielegalnej migracji oraz powrót do uporządkowanych zasad przyjmowania imigrantów.

Za jedno z głównych osiągnięć obecnych władz uznano wyraźny spadek liczby osób ubiegających się o azyl – aktualnie najmniejszy od dekady. By osiągnąć te rezultaty, rząd od razu po objęciu władzy zaostrzył kontrole na granicach, odsyłając od tego czasu ponad 10 tysięcy osób, które próbowały przedostać się do kraju nielegalnie. Kanclerz zwrócił też uwagę, że pierwsza grupa przestępców została już deportowana do Afganistanu, a kolejne loty deportacyjne – także do Syrii – planowane są w najbliższych tygodniach.

Nowe regulacje dotyczące uchodźców

Wśród nowych rozwiązań znalazło się zawieszenie możliwości łączenia rodzin przez osoby korzystające z ograniczonej ochrony uzupełniającej. Według kanclerza, istotne w walce z nielegalną migracją jest również zacieśnienie współpracy z krajami sąsiadującymi w Europie. Jednak te działania, w tym restrykcyjne decyzje dotyczące odrzucania wniosków o azyl i wzmożone kontrole graniczne, wywołały na arenie międzynarodowej mieszane reakcje – niektóre państwa wyraziły zdecydowaną krytykę.

Mimo surowszej polityki, kanclerz zadeklarował, że Niemcy pozostaną krajem otwartym na imigrantów, a migracja – choć precyzyjnie uregulowana – będzie kontynuowana.

Reakcje polityków i opinia publiczna

Krytyczne uwagi wobec poprzedniej polityki

Sekretarz generalny CDU, Carsten Linnemann, odniósł się krytycznie do działań byłej kanclerz Angeli Merkel, oceniając, że prowadzona przez nią polityka wywołała niepewność w społeczeństwie oraz obciążyła samorządy. Jego zdaniem wysłanie jasnego sygnału, iż Niemcy nie mogą przyjmować wszystkich uchodźców, było właściwym krokiem, który już przynosi rezultaty. Przedstawił następujące dane:

  • Zmniejszenie nielegalnej migracji w Europie o 20%.
  • W Niemczech spadek tych przypadków wyniósł aż 50%.

Linnemann podkreślił też konieczność utrzymania kontroli granicznych aż do momentu, gdy zostaną w pełni zabezpieczone zewnętrzne granice Europy.

Odbudowa zaufania społecznego

Według Klausa Holetscheka z CSU, część niemieckiego społeczeństwa straciła zaufanie do polityki migracyjnej minionych lat, a odbudowanie tego zaufania potrwa jeszcze długo. Jego zdaniem przez lata zaniedbywano to, na czym ludziom zależało najbardziej: imigrację związaną z pracą i realną integrację zamiast migracji do systemów socjalnych oraz braku integracji. Podkreślił, że choć działania Merkel były przemyślane, to jednak jej optymizm nie sprawdził się w praktyce.

Angela Merkel, odnosząc się do decyzji z 2015 roku o przyjęciu uchodźców z Syrii, niedawno potwierdziła słuszność swojej ówczesnej postawy i zwróciła uwagę na postępy w integracji nowo przybyłych. Również jej ówczesni współpracownicy, tacy jak Peter Altmaier i Andrea Nahles, nawiązali do osiągnięć w tej dziedzinie, zaznaczając, że wiele udało się osiągnąć dzięki wdrożonym działaniom integracyjnym.

„`