Marek Dietl preferuje posiadanie własnej waluty, zamiast przystąpienia do strefy euro. "Samodzielność będzie lepsza dla naszej gospodarki"

Chociaż zdecydowana większość Polaków nie chce przyjęcia euro, debata na ten temat rozgrzewa ekonomistów od dwóch dekad. Nie inaczej było podczas panelu „100-letni złoty vs euro” w trakcie Forum Finansów Bankier.pl.

Z jednej strony teoria ekonomii mówi, że aby obszar walutowy dobrze działał, musi być spełnionych szereg kryteriów, między innymi wspólna polityka fiskalna, czego UE nie spełnia, stąd napięcia w tym bloku gospodarczym. Z drugiej strony widzimy zalety wspólnej waluty, jak chociażby niższe stopy procentowe w strefie euro czy korzyści natury geopolitycznej.

Na razie doświadczenia krajów, które miały doganiać najbogatsze gospodarki, się nie spełniają. Kraje, które dołączyły do strefy, nie rosną szybko, ich dług publiczny do PKB jest wyższy niż tych krajów, które pozostały poza strefą, więc przeszliśmy do rozmowy o tym, kiedy w ogóle Polska powinna rozważać ten krok, jakim będzie przyłączenie się do strefy euro.

Marek Dietl sam o sobie mówi, że nie jest entuzjastą strefy euro. „Lepiej sobie poradzimy, mając własną walutę” – mówił. Debata „100-letni złoty vs euro” odbyła się w trakcie Forum Finansów Bankier.pl. Panelistami byli:

  • Marek Dietl, SGH, doradca ekonomiczny Prezydenta RP, były prezes GPW,
  • prof. Konrad Raczkowski, dyrektor Centrum Gospodarki Światowej UKSW, były wiceminister finansów,
  • prof. Marian Noga, Uniwersytet WSB Merito Wrocław,
  • dr Krzysztof Biegun, Uniwersytet Ekonomiczny.

Moderatorem był Tomasz Prusek, prezes Fundacji Przyjazny Kraj, publicysta ekonomiczny, pisarz z 30-letnim doświadczeniem rynkowym.