Margherita Lega przyjechała w góry do Doliny Anzasca na wakacje z mężem i dwójką dzieci w wieku 6 i 9 lat. Rodzina postanowiła udać się pieszo do górskiej wioski Porcareccia, jednak swoje bagaże chcieli wysłać specjalną kolejką linową.
W trakcie ładowania bagażu, 41-latka zaczepiła o jej element. Turystka spadła w przepaść. Jak ustalili policjanci z Verbanii, kolejka niespodziewanie ruszyła, pociągnęła za sobą turystkę i wywiozła ją nad przepaść. Początkowo kobieta trzymała się kolejki, jednak wkrótce straciła siły i spadła w dół na skały. Tragedia rozegrała się na oczach rodziny Margherity.
Obecnie trwa dochodzenie, w którym służby ustalają przyczynę wypadku. Ciało kobiety udało się już wydobyć z przepaści. Dzieci 41-latki są obecnie pod opieką psychologów, są w głębokim szoku.