Ceny diesli mogą wzrosnąć, natomiast samochody elektryczne stają się tańsze

Ceny diesli mogą wzrosnąć, natomiast samochody elektryczne stają się tańsze

„`html

Obecna sytuacja cenowa na rynku motoryzacyjnym

Wojciech Drzewiecki, prezes instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, zauważa, że obecnie sytuacja jest stabilna. Ceny nie rosną w niepokojącym tempie. Możliwe są drobne korekty, zwłaszcza w przypadku samochodów elektrycznych, które mogą nawet tanieć. Największe podwyżki czekają na użytkowników diesli, natomiast ceny aut benzynowych i hybrydowych zmieniają się w nieznacznym stopniu.

Nowe regulacje i ich wpływ na ceny samochodów

Nowe limity emisji, restrykcyjne regulacje CAFE (Clean Air for Europe), stają się wyzwaniem dla przemysłu motoryzacyjnego. Producentom wolno jeszcze sprzedawać samochody przekraczające limit emisji, ale poziom, przy którym nie będą musieli płacić kar, obniżono z 118 na 94 g CO2/km. Kara za przekroczenie tej wartości wynosi 95 euro za każdy gram powyżej limitu.

Problemy na rynku samochodowym w Europie

W 2024 roku na największym rynku samochodowym w Europie zarejestrowano jedynie 380 609 pojazdów elektrycznych, co jest spadkiem o 27,4% w porównaniu z poprzednim rokiem. Wyniki te potwierdzają, że branża motoryzacyjna wciąż zmaga się z licznymi problemami, co dodatkowo utrudnia nowe, bardzo restrykcyjne regulacje emisyjne.

Przesunięcie kosztów na konsumentów

Technologiczne ograniczenia nowych samochodów spalinowych z 2025 roku wskazują na brak większej poprawy w zakresie emisji dwutlenku węgla. Sprzedaż aut benzynowych i diesli będzie obarczona wysokim ryzykiem związanym z karami, które prawdopodobnie będą przerzucane na kupujących. Te podwyżki mogą przede wszystkim dotknąć droższe SUV-y, ze względu na większą zdolność producentów do wchłonięcia kar emisyjnych w ich cenę.

Rozwiązanie problemu emisyjnego

Zwiększenie sprzedaży samochodów elektrycznych jest jednym z rozwiązań, które mogłyby obniżyć średnią emisję z całej sprzedaży danego producenta. Wprowadzenie lepszego miksu samochodowego na rynek umożliwiłoby zminimalizowanie ryzyka kar finansowych.

W grudniu ubiegłego roku na polskim rynku samochodów osobowych odnotowano wzrost o 33% w perspektywie rocznej, co przekłada się na sprzedaż 55,7 tys. pojazdów. W całym 2024 roku zarejestrowano 551,6 tys. nowych samochodów osobowych, co oznacza wzrost o 16,11% w porównaniu do poprzedniego roku. Prognoza na 2025 rok zakłada osiągnięcie poziomu 560 tys. rejestracji.

„`