(2. ) Od kilku tygodni Aryna Sabalenka jest w fantastycznej formie. Po wygraniu turniejów 1000 w Cincinnati oraz US Open przystąpiła do „tysięcznika” w Pekinie, gdzie dalej nie pozostawia złudzeń przeciwniczkom. To otwiera jej drogę do spektakularnego osiągnięcia. Sabalenka demoluje kolejne rywalki. Ociera się o rekord kariery 26-latka – najpierw pokonała 6:4, 6:1 Tajkę Mananchayę Sawangkaew (187. WTA), a następnie ogr