Dlaczego to jest ważne Ryszard Czarnecki oraz jego żona zostali zatrzymani, a następnie usłyszeli dwa zarzuty. Jeden z nich dotyczy powoływania się na wpływy w dwóch ministerstwach oraz „przyjęcia od rektora Collegium Humanum – Pawła Cz. korzyści majątkowej w łącznej kwocie nie mniejszej niż 92 221 zł”.
„Mam taka zasadę, że w czwartek nie wypowiadam się na temat wymiaru sprawiedliwości” — powiedział Czarnecki. Co o Czarneckim powiedział Marcin Przydacz — „Myślę, że pan Ryszard Czarnecki powinien zacząć to komentować. To on ma największą wiedzę, jakie zarzuty i argumenty przedstawiała prokuratura. Prokuratura bardzo długo zwlekała z wydaniem komunikatu. Skoro robi się taką wielką akcję zatrzymania posła, która jest ogólnie znana, na pewno prokuratura wie, gdzie on mieszka, rozumiem, że chodziło o zainteresowanie medii” — mówił w „Onet Rano” Marcin Przydacz.
„Mam wrażenie, że prokuratura i CBA specjalnie podkrecają temat, by wywołać zainteresowanie. (…) Może wystarczyło wezwać pana Czarneckiego do prokuratury, przedstawić zarzuty i ewentualnie zastosować środek zapobiegawczy w postaci kaucji” — stwierdził. Przydacz o aferze w Collegium Humanum.
Dalej polityk PiS zapewnił, że jest zaskoczony, iż Ryszard Czarnecki jest związany z Collegium Humanum. — „Do tej pory kojarzyło mi się z absolwentami tej szkoły, panem Zembaczyńskim, panią Gajewską i ogólnie całą historią dyplomów, co do których są wątpliwości, czy rzeczywiście studenci uczyli się tam. Dla mnie, jako absolwenta UJ, UW i kilku uniwersytetów zagranicznych, było to nie do przyjęcia. Jeśli słyszę, że ktoś otrzymał dyplom, nie ucząc się, nie chodząc na zajęcia, nie zdając egzaminów, to myślę sobie: dobrze, a ja przez te miesiące spędzone w bibliotece co, byłem frajerem, że się uczyłem? Nie mam wyrzutów sumienia, robiłem to, bo chciałem i dzięki temu myślę, że mam jakąś tam wiedzę.”
Zobacz również:
- Ryszard Czarnecki usłyszał poważne zarzuty. Teraz zabrał głos
- Ryszard Czarnecki zatrzymany. Politycy komentują. „To czytelny sygnał”
- Przemysław Czarnek grzmi po zatrzymaniu Ryszarda Czarneckiego. „Hucpa”