Tadeusz Rydzyk witał na początku uroczystości przybyłych polityków. Na Jasnej Górze w niedzielę pojawili się m.in. były szef MON Mariusz Błaszczak, były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, były wiceminister sprawiedliwości i były prezes Orlenu, europoseł PiS Daniel Obajtek. – Jednak pana nie zamknęli. I dobrze. Właśnie tak sobie myślę o Polsce, poeta mówił: „niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość – sprawiedliwość”. Oby tak było w Polsce. Módlmy się o to dzisiaj szczególnie – komentował Rydzyk, gdy witał Obajtka.
Tadeusz Rydzyk o Marcinie Romanowskim: Modlicie się za niego? W uroczystościach brał udział także poseł Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, któremu w piątek Sejm uchylił immunitet w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. – A modlicie się za niego? To trzeba mocniej, dobrze? Bo widzicie, co się dzieje. Odebrali immunitet panu Wosiowi, ministrowi Romanowskiemu, panu ministrowi Błaszczakowi. Co to się dzieje – mówił redemptorysta.
– Szczególnie módlmy się o oddalenie z Polski demonów nienawiści, zemsty i kłamstwa. Widzimy, jakie jest kłamstwo. Jeżeli ktoś nie ogląda tych, powiedziałbym, prawicowych mediów, to jest w tym nurcie kłamstwa. Trzeba się modlić o sprawiedliwość. Dzisiaj na Jasnej Górze są ci, którzy walczyli o prawo, sprawiedliwość, prawdę, prawa człowieka, a teraz chcą ich skazać – dodał.
Tadeusz Rydzyk o „demonach nienawiści sączących się od góry” O modlitwę o „odejście demonów nienawiści” Tadeusz Rydzyk apelował też pod koniec uroczystości. Stwierdził, że „sączą się od góry, od najwyższych szczebli w drabinie społecznej, w tej drabinie rządzącej”. Zaapelował, żeby „skończyć z nienawiścią, z judzeniem na Polaków, Polak na Polaka, żeby skończyć z zemstą, żeby skończyć z uwięzieniem niewinnych”.
– Te biedne panie, o księdza się upomina wielu, a o te panie kto się upomina? Trzeba się upominać. Zapytam, a gdzie jesteście te kobiety, co walczycie o prawa kobiet, te feministki wszystkie? Dlaczego nie walczycie o te kobiety? One też były torturowane psychicznie, nie dostawały wody, różne rzeczy dochodzą do nas. Skończmy z tym wszystkim – podsumował.
Słowa o „torturowanych paniach” i księdzu odnoszą się do urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości i ks. Michała Olszewskiego przebywających w areszcie w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Służba więzienna wielokrotnie zaprzeczała oskarżeniom dotyczącym nieprawidłowego traktowania aresztowanych.