Pożar wybuchł w hali produkcyjnej, a służby ratownicze walczą z żywiołem. Niemal setka strażaków zaangażowana w akcję.

Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej przekazał PAP, że strażacy pracowali w zakładzie produkcyjnym od godz. 1 w nocy. Na miejscu działało 19 zastępstw strażaków, co przekłada się na 87 osób.

Przed godz. 7 pożar udało się opanować, trwa jego dogaszanie — dowiedział się RMF FM. Ogniem objęte zostały dwie duże hale, na miejscu było więcej tego typu budynków.

Przyczyny wybuchu ognia będzie ustalać policyjne śledztwo.