Napięcie na Bliskim Wschodzie wzrasta: Czy Iran zaatakuje Izrael w najbliższych dniach? „Jesteśmy przygotowani”

Pod koniec lipca przedstawiciele Hamasu poinformowali o śmierci swojego politycznego przywódcy Ismaila Haniji. Mężczyzna zginął w zamachu przeprowadzonym w Teheranie. Winą za śmierć przywódcy organizacja obarczyła Izrael. Przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei stwierdził, że śmierć Haniji „nie pójdzie na marne”, a Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej ostrzegł, że „krwawa zemsta” za to zabójstwo jest „pewna”.

W poniedziałek (12 sierpnia) prezydent Iranu Masud Pezeszkian powtórzył te groźby. W rozmowie telefonicznej z watykańskim sekretarzem stanu podkreślił, że zamach uzasadnia prawo Iranu do samoobrony. Konflikt na Bliskim Wschodzie się zaostrza.

Izrael: Jesteśmy gotowi Według dotychczasowych doniesień Iran miał zrezygnować z mocnego odwetu na Izrael, a atak miał przygotowywać jedynie libański Hezbollah. Najnowsze dane pozyskane przez izraelski wywiad wskazały jednak na zmiany w tej kwestii.

Iran ma być gotowy do bezpośredniego ataku na Izrael, który może zostać przeprowadzony już w ciągu kilku dni – dowiedział się reporter Barak Ravid, który powołał się na dwa źródła zaznajomione ze sprawą. Co ważne, atak może nastąpić jeszcze przed zaplanowanymi na czwartek rozmowami w sprawie możliwości zawieszenia broni między Hamasem a Izraelem.

W poniedziałek (12 sierpnia) wieczorem rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari oświadczył, że wojsko jest w stanie „najwyższej gotowości” w związku z możliwością ataku Iranu lub Hezbollahu. – Instrukcje dla cywilów pozostają niezmienione – powiedział cytowany przez . – Śledzimy poczynania naszych wrogów, przede wszystkim Hezbollahu i Iranu, lotnictwo zwiększyło liczbę patroli nad Libanem, by wykrywać i neutralizować zagrożenia – dodał i zaznaczył, że armia jest przygotowana „zarówno do obrony, jak i do ataku”. – Będziemy informować (społeczeństwo – red.) o zagrożeniach tak wcześnie, jak to możliwe, ale w taki sposób, by nie dawać naszym wrogom przewagi wywiadowczej ani operacyjnej – oświadczył Hagari.

Światowi przywódcy „wezwali Iran do ustąpienia” Spodziewany odwet Iranu na Izrael stanowił także główny temat poniedziałkowych rozmów prezydenta USA Joe Bidena z przywódcami Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Włoch.

„Wezwaliśmy Iran do ustąpienia z ciągłych gróźb ataku militarnego na Izrael i omówiliśmy poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa regionalnego, gdyby doszło do takiej sytuacji” – napisano w oświadczeniu opublikowanym przez Biały Dom. Przywódcy wyrazili również poparcie dla trwających wysiłków na rzecz osiągniëcia zawieszenia broni i uwolnienia zakładników w Gazie.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego w oparciu o izraelskie źródła także podkreślił, że atak odwetowy Iranu i jego sojuszników przeciwko Izraelowi może zostać przeprowadzony w tym tygodniu.

– Dzielimy się naszymi ustaleniami, kiedy taki atak jest spodziewany. Przyglądamy się temu z bliska – powiedział reporterom John Kirby. Z tego powodu Amerykanie wysyłają okręt podwodny USS Georgia z pociskami kierowanymi na Bliski Wschód i przyspieszają przybycie grupy uderzeniowej lotniskowców do tego regionu.