Drogeryjne dzieci przejęły kontrolę nad polskimi sklepami. Pedagożka wzywa do interwencji.

Wybierając się do drogerii, wiele osób z pewnością spędzi tam dłuższy czas. Może to być spowodowane próbowaniem kolorowych kosmetyków, testowaniem różnorodnych kremów czy po prostu chęcią zadbania o wygląd zewnętrzny. Trend polegający na zainteresowaniu młodszych dzieci kosmetykami dotarł do Polski pewien czas temu. Młode osoby, inspirowane influencerami i trendami mediów społecznościowych, coraz częściej poddają się fascynacji kosmetykami już w bardzo młodym wieku.

Według pedagożki Marty Majorczyk, zjawisko to nie jest bez znaczenia. Dzieci, w wieku podstawowym, zaczynają interesować się makijażem, kremami i innymi elementami związanymi z wyglądem dorosłych. Zdarza się, że sięgają po kosmetyki swoich matek lub udają się do drogerii. Młodsza córka Moniki prosiła np. o zrobienie pasemek inspirując się materiałami na platformie TikTok. Starsza z koleżanką spędziła godzinę w drogerii, przeglądając i testując kosmetyki.

Zjawisko to zyskało także nazwę „pokolenia Sephora”. Trend ten polega na tym, że coraz młodsze dzieci spędzają czas w sklepach kosmetycznych, malując się, testując produkty, często sięgając po marki promowane przez swoich idoli. Obsesja na punkcie kosmetyków dzieci wynika z obserwacji influencerów zachęcających do używania markowych produktów.

Rola mediów społecznościowych

Dr Marta Majorczyk, pedagożka z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Uniwersytetu SWPS w Poznaniu, tłumaczy, że trendy takie jak „Sephora kids” są konsekwencją konsumpcji materiałów prezentowanych w mediach społecznościowych. Młodzi ludzie obserwują influencerów reklamujących marki, których celem jest zarabianie przez promowanie konkretnych produktów. Wspólnoty rówieśnicze odgrywają także istotną rolę w tym procesie, zaspokajając potrzebę akceptacji i przynależności.

Dzieci, regularnie oglądając influencerów czy celebrytów, chcą naśladować ich wzorce. Przykładowo, młode dziewczyny często odwiedzają galerie handlowe razem. W trosce o relacje z rówieśnikami, gotowe są śledzić zajawki i zmieniać swoje zachowania. Trendy, które obecnie dominują wśród dzieci, mogą się zmieniać, ale pragnienie naśladowania czy chęć przynależności zawsze będą obecne.

Zmiany w zachowaniu dzieci

Ekspertka podkreśla, że obserwuje wiele bałaganu pozostawionego po młodych klientach w drogeriach. Często niewinny czas spędzony przy kolorowych kosmetykach kończy się dla nich przykrym obowiązkiem pracowników sklepu. Istnieje również ryzyko, że niektóre kosmetyki nie są odpowiednie dla skóry bardzo młodych osób.

Zjawisko „Sephora kids” ma swoje źródło w dążeniu dzieci do naśladowania dorosłych, głównie matek. Jeśli matka dba o swój wygląd, maluje się i korzysta z kosmetyków, córka najprawdopodobniej zechce podążać jej śladem. Z racji wzrastającego nacisku społecznego, wpływu mediów społecznościowych i woli przynależności do grupy rówieśniczej, coraz więcej dzieci podąża za trendami związanymi z kosmetykami.

Podsumowanie i zachęta

Psycholozka podkreśla, jak ważne jest edukowanie dzieci na temat naturalnego piękna oraz świadomego korzystania z kosmetyków. Zaleca mówienie im, że są piękne naturalnie, bez konieczności krycia się pod warstwą makijażu. Ważne jest kształtowanie zdrowych postaw, które nie opierają się na konsumpcjonizmie. Trend „Sephora kids” może być przelotny, ale ważne jest, aby dzieci były świadome różnicy między zdrowym a niezdrowym korzystaniem z kosmetyków.