Czerniawski podkreślił, że kolejne dwa dni są absolutnie kluczowe. Wzrost wody powinien być o ok. 10-20 cm i będzie utrzymywał ok. dwóch dni. Jeżeli wytrzymamy ten najbliższy okres, to raczej nie powinno się nic stać. Sytuacja tam (w Oławie — red.) jest najbardziej niepokojąca — przekazał. Dodał, że Opole „powinno być bezpieczne”.
Polska walczy z wielką wodą. Te miejscowości szykują się na najgorsze. Szef IMGW uspokaja w sprawie Wrocławia. W Trestnie — najważniejszym wskazniku dla Wrocławia — stan jest bardzo stabilny. Wydaje się, że Wrocław na ten moment jest bezpieczny — powiedział na posiedzeniu sztabu kryzysowego szef IMGW. Dodał, że gdy przez Wrocław będzie przechodziła fala na rzece Bystrzyca, Ślęza i Oława może dojść do cofki. Mogą być podtopienia — usłyszeliśmy.
CZYTAJ RELACJĘ NA ŻYWO