Spodziewany gwałtowny wzrost zapotrzebowania na gaz. Konieczność budowy nowego gazoportu
„`html
Budowa pierwszego pływającego terminalu LNG FSRU-1 w Zatoce Gdańskiej
Gaz-System prowadzi realizację projektu budowy pierwszego w Polsce pływającego terminalu LNG o nazwie FSRU-1 (Floating Storage Regasification Unit). Celem przedsięwzięcia jest uruchomienie terminalu w Zatoce Gdańskiej, który będzie dysponował możliwościami regazyfikacyjnymi na poziomie 6,1 mld m3 rocznie. Oddanie do eksploatacji planowane jest na początek 2028 roku.
Już na etapie planowania tej inwestycji rozważano możliwość postawienia drugiej jednostki FSRU, której przepustowość szacowano wstępnie na 4,5 mld m3 rocznie. Rozwijana infrastruktura została zaprojektowana w taki sposób, by w przyszłości możliwe było dalsze zwiększanie możliwości regazyfikacji LNG.
Perspektywa budowy kolejnych terminali FSRU
Potencjalnie powstać może w Polsce trzeci terminal LNG, choć operator Gaz-System nie definiuje tego projektu w taki sposób. Ewentualna druga jednostka FSRU byłaby umiejscowiona w pobliżu już realizowanego FSRU-1 w Zatoce Gdańskiej.
W obecnych planach inwestycyjnych przewidywane jest rozważenie zwiększenia mocy regazyfikacyjnych poprzez wprowadzenie drugiej jednostki pływającej, jednak nie jest ona określana jako „trzeci terminal”. FSRU-2 byłaby instalacją zintegrowaną z infrastrukturą terminalu FSRU-1 oraz rozwiniętym terminalem w Świnoujściu.
Druga jednostka FSRU w Zatoce Gdańskiej byłaby na stałe zacumowana po przeciwnej stronie powstającego nabrzeża względem pierwszej. Obie platformy zostaną połączone wspólną infrastrukturą technologiczną oraz gazociągiem podmorskim łączącym je z krajową siecią dystrybucji.
Znaczenie terminali LNG dla regionu i eksportu
Projekt drugiego pływającego terminala znajduje się obecnie na etapie konsultacji rynkowych. W przeprowadzonym we wrześniu badaniu rynkowym uczestniczyło 14 firm krajowych i zagranicznych. Zgłoszone zapotrzebowanie na lata 2031–2032 aż czterokrotnie przekroczyło planowaną przepustowość drugiej FSRU, wynoszącą 4,5 mld m3 gazu rocznie.
- Prawie połowa regazyfikowanego gazu LNG ma być przeznaczona na eksport do krajów takich jak Ukraina, Słowacja, Czechy oraz Litwa.
- Zapotrzebowanie na eksport wynosi od 6,9 do 8,9 mld m3 rocznie, z prognozowanym spadkiem po kilku dekadach do ok. 2,6 mld m3.
Gaz-System wskazuje, że dynamiczne zmiany geopolityczne w regionie Europy Środkowej i Wschodniej napędzają potrzebę dywersyfikacji źródeł gazu. Rosnąca rola gazu jako paliwa przejściowego w transformacji energetycznej, a także postulat zwiększenia elastyczności dostaw, to kluczowe argumenty za dalszym rozwojem infrastruktury LNG.
Możliwości rozwoju rynku LNG i prognozy zużycia
Łączna przepustowość rozbudowanego terminalu LNG w Świnoujściu i planowanych jednostek FSRU w Gdańsku może przekroczyć 18 mld m3 rocznie. Ostateczne decyzje inwestycyjne będą jednak podejmowane w oparciu o zgłoszony przez interesariuszy rynku popyt oraz zawarte umowy ramowe.
Po wybudowaniu terminali FSRU oraz podłączeniu ich do systemu przesyłowego, całkowita przepustowość na wejściu do polskiej sieci gazowej może przekroczyć 40 mld m3 rocznie. Zapotrzebowanie na gaz jest powiązane z intensywnym rozwojem energetyki i przemysłu, o czym świadczy prognoza operatora na lata 2026-2040:
- Do końca dekady elektrownie opalane gazem mają zastąpić część elektrowni węglowych.
- W 2025 r. krajowe zużycie gazu ma osiągnąć 18,7 mld m3, a w 2031 r. – 28,5 mld m3.
- Najwyższy poziom wykorzystania mocy elektrowni gazowych przewidywany jest w latach 2030-2032.
- Po 2032 r. większość energii pochodzić ma z OZE, a od 2036 r. również z energetyki jądrowej.
Rola Orlenu i przyszłe kontrakty LNG
Orlen aktywnie obserwuje procedurę rezerwacji mocy regazyfikacyjnych w planowanych terminalach i rozważa udział w przyszłych postępowaniach. Wedle deklaracji, firma zamierza być gotowa z kontraktami na dostawy LNG z USA w chwili uruchomienia nowej jednostki FSRU-1, czyli w 2027 roku.
Aktualnie Orlen realizuje kontrakty z amerykańskimi dostawcami, takimi jak Cheniere czy Venture Global, a pod koniec 2026 roku rozpoczną się kolejne dostawy z terminalu Plaquemines oraz Port Arthur.
Według prognoz, od 2027 roku Orlen może importować z USA aż 10,7 mld m3 LNG rocznie, znacznie więcej niż obecnie. Firma wyraża wstępne zainteresowanie rezerwacją mocy w obiekcie FSRU II w ramach procedury Open Season. Orlen korzysta już z przepustowości terminali w Świnoujściu, a także planuje korzystać z pierwszego pływającego terminalu FSRU w Gdańsku.
Spółka prowadzi działalność nie tylko w Polsce, ale i w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, co sprzyja współpracy transgranicznej. Orlen podkreśla, że dalszy rozwój projektów gazowych wymaga rozwoju odpowiedniej infrastruktury oraz analizy opłacalności biznesowej przed podjęciem decyzji o udziale w rezerwacjach mocy terminali FSRU.
„`
